środa, 7 października 2009

Pracująca mama a zdrowe dziecko


Dzieci,których matki pracują zawodowo, rzadziej prowadzą zdrowy tryb życia niż dzieci matek, które "zostają w domu" - informuje "Journal of Epidemiology and Child Health". Powyższe badania zostały przeprowadzone na pięciolatkach.

Z własnego doświadczenia i obserwacji mogę powiedzieć, że sytuacja wygląda podobnie a może nawet gorzej w przypadku dzieci do pierwszego roku życia.

Dzieci pracujących mam są narażone na niezdrowy tryb życia. Pracująca mama nie ma już tyle samo czasu i sił co mama pozostająca w domu. Nie starcza czasu na przytulenie, zabawy i przygotowanie jedzenia. Trzeba coś wybrać a z czegoś zrezygnować. W efekcie takich wyborów często maluchy żywione są jedzeniem ze słoiczków o nieregularnych porach.

Zachwalane, reklamowane produkty ze słoiczków dla naszych maluchów to "łatwy" posiłek. Ale ile w nich zdrowia, witamin?? Wystarczy spojrzeć na termin ważności i już wszystko jest oczywiste - data na opakowaniu ... 07.2011 nie uspakaja ale czasu brakuję.

Spacery mamy aktywnej zawodowo również są rzadsze a przecież nawet nam dorosłym do zdrowego snu potrzebna jest odpowiednia ilość tlenu (spaceru) dziennie.

Inną sprawą mającą wpływ na zdrowie dziecka jest tęsknota za matką. Niemowlak, który dotychczas przebywał z mamą 24h/dobę nie rozumie dlaczego nagle mama wychodzi, znika. Tęskni nawet jeśli na czas nieobecności mamy przebywa z osobą, którą zna, z członkiem rodziny (tatą, babcią) nie mówiąc już o pobycie malucha w żłobku.

Budzi się po nocach i domaga się przytulenia, zabaw rekompensując sobie w ten sposób codzienną rozłąkę z mamą.

Czy zatem tak szybki powrót do pracy, bezpośrednio po urlopie macierzyńskim jest dobrym rozwiązaniem dla dzieci, dla nas?? Może lepiej zostać w domu i skoncentrować się na rozwoju pociechy bez względu na koszty??

1 komentarz:

  1. Wszystko ładnie pięknie. jestem kobietą, niedługo planuję zajść w ciążę, ale nie zamierzam poświecać mojej kariery zawodowej dla dziecka/ rodziny. Uważam, że moja desperacja i frustracja byłyby bardziej krzywdzące dla moich bliskich. Jestem kobietą, która chce sie rozwijać i spełniać w życiu. Moja mama też oddała mnie do żłobka i jakoś wyrosłam na ludzi i jestem zdrowa:-)

    OdpowiedzUsuń