wtorek, 12 lipca 2011

Powody dla których warto rozstać się z klasą !!!


10 powodów, dla których warto tak rozstać się z firmą, by nie palić za sobą mostów:


1. Możesz potrzebować referencji od byłego Szefa.

2. Twoja stara firma może zostać klientem / kontrahentem nowej.

3. Potencjalny pracodawca może zadzwonić po referencje do byłego szefa nie pytając Cię o zdanie.

4. Twoi koledzy z pracy mogą w przyszłości pracować w tej samej firmie co ty lub u klientów / kontrahentów Twojej firmy.

5. Możesz chcieć wrócić do pracy w firmie, którą opuszczasz.

6. Twój szef może mieć znajomych w branży, w której chcesz pracować.

7. Twoi koledzy z pracy mogą znać osoby odpowiedzialne za rekrutacje w innych firmach.

8. Pozostawiając dobre wrażenie jesteśmy postrzegani jako ludzie z klasą.

9. Na rekrutacji zostaniesz zapytany o to, dlaczego rozstałeś się z poprzednim pracodawcą. Te informacje bywają weryfikowane.

10. Rozstawanie się w atmosferze napięcia owocuje zwiększonym poziomem stresu. By nie rujnować sobie zdrowia, lepiej rozstać się w przyjaznej atmosferze.

źródło: www.praca.pl

czwartek, 7 lipca 2011

sobota, 2 lipca 2011

Młoda Mama na cenzurowanym


Firmy "Przyjazne" Młodym Mamom rosną jak grzyby po deszczu. Co rok "akcje" wygrywa inna firma, która w ogłoszeniach o pracę umieszcza tą jakże cenną dla niej informację. A rzeczywistość?

Istnieje wiele firm, które starają się ułatwić młodym mamom powrót do pracy, tworzą przyzakładowe żłobki, umożliwiają wcześniejsze wyjście z pracy do tęskniącego dziecka. Istnieją również firmy, które na czas choroby dziecka "wyrzucają" matkę z pracy do dziecka bez udzielania urlopu na ten czas czy konieczności brania opieki na dziecko. Kobieta w tym okresie ma po prostu płatne 100% wynagrodzenia i nikogo to w tej firmie nie dziwi. Firmy płacą dodatkowe "becikowe" kobiecie za urodzenie dziecka. Nie wszędzie jest jednak tak kolorowo.

Są również firmy i niestety o nich częściej słyszymy, które zaraz po powrocie kobiety z zasiłku macierzyńskiego wręczają jej wypowiedzenie. Dlaczego? Bo jest kosztem dla pracodawcy, bo dziecko będzie chorowało a to problem dla pracodawcy, bo nie było pracownicy 5 miesięcy w pracy, firma nie upadła a to znaczy, że nie jest już potrzebna. Często słyszymy, że z takim małym dzieckiem to trzeba w domu siedzieć ale czy w obecnych czasach ktoś daje mamie taką możliwość? Przecież większość kobiet skorzystałaby zapewne z takiej okazji gdyby miała środki do życia umożliwiające podjęcie decyzji. Można również spotkać się z "zapewnieniem" szefa, tuż po złożeniu wypowiedzenia, że: "za 3 lata jak dziecko podrośnie będzie czekało na Panią u nas miejsce". Dlaczego na siłę ktoś próbuje nas "uszczęśliwiać"?, przecież nie każde dziecko choruje i nie każda kobieta "kombinuje" tylko zwyczajnie chcę nadal pracować i rozwijać się zawodowo.

Zdarzają się również sytuacje kiedy kobieta wychodząc za mąż traci zatrudnienie bo...zaraz pewnie zajdzie w ciąże i po co nam taki pracownik.

I czy tak wygląda firma "Przyjazna Mamie"?! Jak mamy stworzyć wyż demograficzny z takim podejściem pracodawców?