A co w sytuacji kiedy przepisy BHP mówią np. o konieczności poruszania się wózkiem widłowym po magazynie nie szybciej niż 5km/h?
Przestrzeganie tego przepisu naraża pracownika niestety, na zarzuty szefa o niskiej wydajności, nie wykonywaniu norm etc.
Chyba ktoś czegoś nie domyślał...
Mnie w Makro pewien pan prawie nie przejechał takim wózkiem z podnośnikiem - pędził jak szalony i slalomował między ludźmi:/ To chyba niezgodne z przepisami.
OdpowiedzUsuńTak, to jest na pewno niezgodne z przepisami. Wiadomo przynajmniej gdzie trzeba uważać na obsługę;)))
OdpowiedzUsuńWózki widłowe to nie tylko sklepy wilkopowierzchniowe, to również a może przede wszystkim magazyny, centra logistyczne. Pragnę zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy firmami wykorzystującymi UTB (Urządzenia Transportu Bliskiego - bo tak fachowo nazywają się te urządzenia). W marketach na hali mogą być wykorzystywane tylko wózki ręczne (tzw. paleciaki) lub tzw. skutery (paleciaki z podestem dla operatora napędzane elektrycznie). Sporadycznie wykorzystywane są też wózki wysokiego składowania. Inaczej sprawa wygląda na dużych magazynach przeładunkowych albo logistycznych. Na takich magazynach w ciągu 8 godzin obsługiwanych jest nierzadko dzieścia dużych (24T) samochodów. Nie ma czasu na ograniczenia prędkości. Niestety jak w artykule ... albo przepisy albo realizacja zadań nałożonych przez przełożonego. Często te dwie rzeczy stoją w sprzeczności względem siebie.
OdpowiedzUsuń