czwartek, 4 lutego 2010

Employer Branding w praktyce


Wpadła mi ostatnio w ręce gazetka jednej z firm logistycznych. Autor jednego z artykułów porusza tam temat Employer Branding. W teorii wszystko wygląda cudownie a w praktyce??

W praktyce EB można podzielić na dwie grupy:

- EB wewnętrzny - przeznaczony dla pracowników obecnie zatrudnionych w firmie. Wewnętrzny to przyjazna atmosfera, szkolenia, wyjazdy integracyjne.

- EB zewnętrzny - stworzony jest z myślą o przyszłych pracownikach a jego celem jest przedstawienie atrakcyjnego pracodawcy. Firma bierze wówczas udział w targach pracy, promuje się na uczelniach i zabiega o przyszłego pracownika...

Pracodawcy bardzo dobrze wychodzi zewnętrzny EB;), z wewnętrznym często ma problem. Atmosfera w firmach pozostawia wiele do życzenia i to na skutek zachowań pracodawcy. Wiele jego działań sprowadza się właśnie odwrotnie, do pogorszenia atmosfery i "zmuszenia" ludzi do odejścia. Szkolenia zdarzają się sporadycznie a awans wewnętrzny istnieje tylko na papierze, ścieżka kariery w niektórych przypadkach w ogóle nie istnieje. Nikt nie zabiega o dobrego pracownika bo on zwyczajnie jest. A jak zdecyduje się na odejście nikt nie podejmuje żadnych kroków zachęcających go do pozostania w firmie. Pracownik często spotyka się ze stwierdzeniem szefa: "na twoje miejsce jest 10 innych". To jest lojalność, o której tak często mówi pracodawca?

Dlaczego właśnie tak wygląda EB w Polsce?

Może dlatego, że w Polsce EB funkcjonuje od niedawna a może po prostu punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...

wykop.pl blip.pl facebook.pl twitter.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz