wtorek, 16 marca 2010

Głośny "tacierzyński"


Pisałam już na temat wprowadzonego od 2010 r urlopu tacierzyńskiego w poście dnia 30.12.2009. Pisałam wówczas jak złożyć wniosek o udzielenie takiego urlopu i że jest on płatny na zasadzie urlopu macierzyńskiego tzn. 100% wynagrodzenia jak się jednak okazuję temat nadal budzi wątpliwości i kontrowersje.

Dzisiaj usłyszałam w radio, że niewiele osób skorzystało z przysługującego im prawa. Część osób posiada jednak błędne informacje, jakoby miały za ten okres dostać niższą pensję, część obawia się zwolnienia z pracy po powrocie z urlopu jeszcze inni nie wiedzieli o takim urlopie.

W tym drugim przypadku nie jestem nic w stanie polecić, jest to rzeczywiście ryzyko i nic nie chroni potencjalnego ojca przed takim krokiem pracodawcy.

W trzecim przypadku, jest to w pewnym sensie zasługa ustawodawcy. Przepisy nt. przyznawania urlopów tacierzyńskich mówią bowiem, iż pracodawca nie jest zobligowany do informowania pracownika o możliwości skorzystania z takiego przywileju a kampania informacyjna w środkach masowego przekazu, w tym zakresie również pozostawiała wiele do życzenia.

Mogę jednak zapewnić, że urlop ten jest w 100% płatny i pracodawca musi wyrazić na niego zgodę. Urlop tacierzyński trzeba wykorzystać przed upływem roku od narodzin dziecka tzn. najpóźniej na tydzień przed ukończeniem pierwszego roku życia pociechy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz