środa, 26 października 2011

Macierzyński dla ojców wg. UE


Ojcowie UE korzystają z urlopów rodzicielskich ale tylko wtedy, gdy są do tego zmuszeni, tak wynika z raportu Europejskiego Instytutu ds. Równości Kobiet i Mężczyzn (EIGE).

We wszystkich 27 państwach członkowskich Unii kobiety są głównymi opiekunami dzieci.

Z danych raportu wynika, że tylko niewielki ułamek mężczyzn w porównaniu z liczbą kobiet korzysta z tego przywileju.

Wśród krajów Unii znaczne jest jednak zróżnicowanie liczby ojców korzystających z urlopów rodzicielskich. Zdaniem Jolanty Reingarde z EIGE mężczyźni korzystają z urlopu wtedy, kiedy są do tego zmuszeni, a przykład państw skandynawskich pokazuje, że "przymusowe" rozwiązania (np. przydzielanie określonych okresów urlopu wyłącznie ojcu, premia dla ojców za korzystanie z urlopu oraz zapewnienie rekompensaty w oparciu o odpowiedni system urlopów płatnych) świetnie się sprawdzają.

Potrzebne są krótsze, ale lepiej zaprojektowane urlopy rodzicielskie, by z opieki nad dzieckiem w porównywalnym stopniu korzystali kobiety i mężczyźni dodaje Mark Smith, profesor Szkoły Zarządzania w Grenoble, ekspert Komisji Europejskiej.

Gdy macierzyński sie kończy, problemem dla rodziców w całej Unii jest brak placówek zapewniających instytucjonalną opiekę nad dziećmi. Z raportu wynika, że tylko 9 państw (Belgia, Dania, Francja, Wielka Brytania, Luksemburg, Portugalia, Szwecja, Hiszpania oraz Holandia) spełniło cel barceloński i zapewniło opiekę dla 33% dzieci poniżej trzeciego roku życia.

Jeśli chodzi o opiekę nad dziećmi od trzeciego roku życia do wieku szkolnego, sytuacja jest dużo lepsza. W 7 państwach UE już 90% takich dzieci objętych jest opieką. Na liście tej nie ma Polski, u nas wskaźnik wynosi 70%, dodatkowo w Polsce opieka trwa mniej niż 30 godzin tygodniowo....

źródło: Dziennik Metro z dnia 21.10.2011, s.4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz