czwartek, 7 kwietnia 2011

Zmiana warunków zatrudnienia, na gorsze...


W czasach pogłębiającego się kryzysu problem wypowiedzenia zmieniającego pojawia się coraz częściej. Pracodawcy ograniczają zwolnienia do minimum gdyż osób do derekrutacji jest coraz mniej. Jak więc ograniczyć koszty zachowując personel niezbędny do prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstwa?

Otóż, rozwiązaniem jest właśnie wypowiedzenie zmieniające warunki pracy i płacy - płacy w tym momencie na gorsze...

W czasie trwania stosunku pracy pracodawca może zmienić warunki na gorsze, na jakich zatrudnia pracownika. Wypowiedzenie zmieniające powinno mieć formę pisemną, powinno posiadać uzasadnienie oraz informacje dotyczące zmian np. wysokości wynagrodzenia. Niezbędne są również dane wskazujące możliwość zgłoszenia sprzeciwu, terminu zadeklarowania ostatecznego sprzeciwu oraz informacje w jakim czasie można zgłosić odwołanie do sądu.

Pracownik może się na wypowiedzenie zmieniające zgodzić albo nie. W tym drugim przypadku jest to równoznaczne z decyzją pracownika o odejściu z firmy. Jeśli pracownik nie zgadza się z nowymi warunkami pracodawcy musi zgłosić ten fakt pracodawcy co najmniej w formie ustnej, wskazana jest jednak dla bezpieczeństwa obu stron forma pisemna. Umowa rozwiązuję się po upływie okresu wypowiedzenia.

Jeżeli pracodawca zmienia pracownikowi warunki pracy lub płacy, a pracownik nowe warunki odrzuca i dochodzi do rozwiązania umowy o pracę, można domagać się odprawy. Ale trzeba wykazać, że zaproponowane warunki naprawdę były gorsze, i w ten sposób wykazać przyczynę leżącą po stronie pracodawcy. Wyrok Sądu Najwyższego z 16.11.2000 roku (I PKN 79/00).

Pracownik, który wypowiedzenie przyjmuje, zgadza się jednocześnie na nowe warunki, wtedy nie ma potrzeby składać dodatkowych oświadczeń a nowe warunki pracy i płacy wchodzą w życie z dniem określonym w dokumencie.

A czy w Waszych miejscach pracy spotkaliście się z takim problemem?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz