Po czterech tygodniach od porodu nareszcie zaczynam wracać "do życia". Do łask wróciły wreszcie chwile namiętności z mężem. Zaczynam również ćwiczyć mięśnie brzucha i poprawiać ogólną kondycję. Muszę się jednak trochę kontrolować żeby nie przesadzić - zaczynam od 10minutowych ćwiczeń aerobowych, aeroboxing wprowadzę później. Jeszcze dużo pracy przede mną ale teraz przynajmniej zaczynam już działać co mnie ogromnie cieszy. Po prostu SUPER...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz